jak się

nie jest aż tak źle jak już kilka raz wszedłem od tego czasu, wiadomo z czasem człowiek się przyzwyczai do wszystkiego, nawet do bycia j**anym w dupe %-) co nie zmienia faktu, że na ch**, nie było żadnej potrzeby tego robić i to jest robota na zasadzie jak w fizycznej robocie jak nie ma roboty: weź się pokręć, żeby nie było że nic nie robisz. i [...]

[...] no, większość taka jest. Dlatego mają albo brzydkie, ale wierne żony/narzeczone albo są w tym związku, w końcu babie się to nudzi i jest z jakimś gejem w rurkach, bo ma już życiowy wstręt do mięśniaków. Nie ma co się temu dziwić. Ten "sport" to choroba. Aczkolwiek jak miałem ostatnio do wyboru albo sparing z [...]

[...] wyjdziesz bo makro się nie będzie zgadzać, nie wyjdziesz do znajomych czy gdziekolwiek bo przecież zrobiłeś trening a 79 minut później musisz zjeść posiłek co ma 981 kcal a jak go opuścisz to całe przyrosty w pisdu, pochorowałeś się/kontuzja nie byłeś dwa tyg na siłowni i już pompa zeszła, definicja się pogorszyła i w p***u wszystko %-) a SW czy [...]

Nie próbował slamować? Szkoda, że sportowe bjj jest jakie jest. Szkoda, że nie przykuwa się więcej uwagi do obaleń, a z gard tylko podstawowe. Niestety, większość ćwiczących bjj to totalni ignoranci, którzy wolą trenować rzeczy bezużyteczne w realnej walce. To bjj, które pokazała rodzina Gracie było zupełnie inne. Umiejętność obaleń to podstawa. [...]

[...] się, że przy ground and pound i przeciwniku z dobrą kontrolą ciężko będzie złapać de la rivę. Dodam jeszcze, że obalenia są niezwykle ważne. Nikt nie każde od razu rzucać jak zapasior, ale pewne umiejętności by się przydały, tak by obalić takiego kickboxera. A z punktu widzenia sportowego dobre obalenie od razu do bocznej to 2 punkty i nie [...]

Ostatnio miałem sen : leżę sobie pod drzewem na jakiejś sawannie wokół mnie stado chyba z 7-8 lwów co ciekawe nie odczuwam przed nimi strachu lezymy razem one traktują mnie jak jednego z nich nie są zdziwione moja obecnością w ogóle nawzajem się drapiemy lizemy jest gorąco jak cholera dobrze ze siedzimy w cieniu czasem powieje jakis wiaterek. [...]

Ostatnio miałem sen : leżę sobie pod drzewem na jakiejś sawannie wokół mnie stado chyba z 7-8 lwów co ciekawe nie odczuwam przed nimi strachu lezymy razem one traktują mnie jak jednego z nich nie są zdziwione moja obecnością w ogóle nawzajem się drapiemy lizemy jest gorąco jak cholera dobrze ze siedzimy w cieniu czasem powieje jakis wiaterek. [...]

Pamietam jak kazdy Steven0 cisnal ze ten nie trenuje,i ch**, tera nie bedzie argumentu xD i mamy przej**ane, teraz już wygra każdą potyczkę słowną. jest jakaś nadzieja, bo napisał, że uderzane, to możemy cisnąć, że zapasów i bjj nie zna 8-) zawsze możecie napisać, że krócej trenuje i ch**a wiem %-) Na BJJ chce iść za jakiś czas (może jeszcze w [...]

Sam nie wiem siedzę już bez przerwy w tej Anglii trochę i też mam dość.Z drugiej strony Polska i perspektywa pracy za jakies 1500-2000 i mieszkanie u starych z drugiej strony ,siedzenie w Anglii fakt spoko mi się teraz mieszka ,ale brak motywacji do pracy... No teraz Stewven można sobie kminić ,ale człowiek był głupi jak miał 16 i musiał wybrać [...]

[...] robote fizola (robote głupiego), wracasz i masz wyj**ane, mała odpowiedzialność, masz hajs, masz reszte dnia wolnego. Ja i tak nie chciałbym zabiegów robić tylko masaże jak coś a to wcale nie lżejsza robota niż magazyn, plecy siadają nawet bardziej. Kasa duża, kiedyś o tym pomyśle, ale nie teraz. Trzeba żyć i myśleć na bieżąco a nie planować [...]

Właśnie ciekawi mnie jaki wpływ na technikę kopnięć ma trening piłkarski? Pamietam że kiedyś nawet rozmawiałem o tym z Paulo Słowińskim. Podczas eliminatora do WGP w Warszawie. Po swojej walce wyszedł jak gdyby nigdy nic do fanów którzy stali wokół troche onieśmieleni. Mając w pamięci te wszystkie emocjonujące walki obejrzane na yt ruszyłem z [...]

[...] są dwie. Pierwsza jest taka, że na AGH, na który się wybieram próg na informatyce jest niesamowicie wywindowany i dostanie się tam jest bardzo trudne. Natomiast zaocznie, jak to zaocznie, próg jest niższy. Druga jest taka, że chcąc programować to nic nie pomoże się rozwinąć tak jak praca i rozwiązywanie praktycznych zagadnień. Zresztą pracę w [...]

Fajne zespoły są do ogrania. Nie trzeba się bać. Hehe przypomniałem sobie jak na mistrzostwach 2002 Senegal wygrał mecz otwarcia z Francja i później szedł jak burza. Dopiero nygusy się wystrzelały na ćwierćfinale bo trener zgodził się żeby przed meczem przyleciały żony z Afryki.

No zobaczymy jak to będzie po. Jakieś życie po śmierci, reinkarnacja albo jak nawet nic nie będzie to i tak będzie nam to zwisało, bo będzie nic. Co do reinkarnacji to nie wiem czy mi się chce męczyć kolejne życie, znów to samo, no chyba, że tak jak mówisz wyrwalibyśmy się z tego kręgu.. Wolałbym coś przyjemniejszego, np. niebo typu robisz co [...]

Ja tam alko pije teraz raz na pare mc, wcześniej może z raz w miesiącu, nie lubiłem nigdy pić chlać no chyba, że czasem w wakacje zwłaszcza im starszy byłem, teraz to raz na jakiś czas drina z whisky. Źle się czuje po alko, jak za dużo wypije to czasem głupie rzeczy robie czego nie można powiedzieć o dragach i ogólnie nie służy mi tym bardziej, że [...]

Ciekawe jak to będzie wyglądało za kilka lat, młodzi teraz tylko smartfony, komputery i każdy twierdzi że zostanie programistą, za pare lat może być tak że będzie przesyt w branży IT i zostaną tylko Ci co pracują już kilka lat i znają się na pracy a dla "laików" nie będzie miejsca, to znowu pociągnie za sobą wzrost ilości pracy dla osób fizycznych [...]

[...] i traktujesz to poważnie to może się nawet randomowa laska przed tobą rozebrać i wpychać do łóżka, a mimo to powinieneś umieć odmówić. Nie wiem. Może jestem dziwny, ale jak zdarzało mi się być z kimś dłużej niż kilka godzin to jednak nie szukałem innej dvpy tylko trzymałem się z jedną. Takie coś uznaję za co najmniej moralne. Chyba że z tym [...]

Szczerze to rzadko się to zdarza. Tych co znam to jak coś mają to walą prosto z mostu. Takie knucie i nie mówienie prosto z mostu to bardziej do lasek mi pasuje. Z chłopami to zazwyczaj szybkie wyjaśnienie sprawy, krótko, ale intensywnie. Ktoś coś ma to szybkie wyjaśnienie i jest zgoda lub nie, a laski to taki podchody bardziej robią. No, ale [...]

[...] zarobił na emeryturę. Co do tej szczęki Joshuy to się zgadzam. Z Whyte też były problemy. Na Wildera jest duże hype, a w sumie Szpilka mu sporo ciosów wsadził. Moim zdaniem jak Tyson Fury się ogarnie i zrobi taką formę jak na Wladimira to powinien ogarnąć Wildera i będziemy mieli walkę Joshua - Fury. Fury jak będzie w formie to ją wygra, bo [...]

[...] i mobilność. ALE! To i tak była głupota z mojej strony... Przez długi czas miałem dziwne akcje hipoglikemiczne (zjazdy, słabości itp) - np nie mogłem wytrzymać IF-a tak jak kiedyś. Nikt nie wiedział od czego to jest. Zrobiłem test obciązenia glukozą z krzywą insulinową i wyszło, że mam bardzo dobrą wrażliwość, więc opcja ewentualnej [...]